tylko przegrywali
Podopieczni Waldemara Wspaniałego nie tylko przegrywali, ale robi to w
coraz gorszym stylu. Na początku lutego, gdy gospodarze w
kompromitującym stylu dali się rozbić w trzecim secie (9:25) z
Pamapolem Wieluń, spokojni do tej pory kibice głośno zaczęli wyrażać
swoje niezadowolenie.
- Nie wyglądało to najlepiej. Wiemy co mamy grać, ale nie bardzo to wychodzi - tłumaczy przyjmujący Stanisław Pieczonka.
Od pojedynku z Pamapolem niewiele się jednak zmieniło. Na pewno
poprawie nie uległa gra bydgoszczan, którzy w sobotę w Warszawie nie
sprostali broniącej się przed spadkiem Politechnice.
Teraz znowu w Łuczniczce powalczyć będą musieli już po raz kolejny
o odzyskanie zaufania kibiców. W czwartek Delecta zagra z outsiderem
PlusLigi Jadarem Radom.